piątek, 23 listopada 2012

Jestem, jestem, nawet żyję...

Jestem, jestem, i żyję :-) Choć czasem to już nie wiem czy więcej żyję czy więcej szyję :D Nie będę się tłumaczyć itp. Fakt jest oczywisty - długo trwała cisza na blogu. Jednak, kto próbował rozkręcać własną firmę z małym dzieckiem pod pachą, zrozumie ;) Działo się, działo i wiele nowości powstało. Nawet nie wiem, czy kiedyś zdążę to nadrobić na blogu. Na rozgrzewkę pokażę najświeższa nowość - poszewkę świąteczną w wersji vintage:




Poszewka anielska:


I starowinka, która swoją premierę miała we wrześniu na pierwszym evencie organizowanym przez DaWandę. Jako Petite Decor zostaliśmy zauważeni i wyróżnieni zaproszeniem przez DaWandę na pierwszy DaWanda Love Market, który miał miejsce we wrześniu podczas Urodzin Placu Wilsona.


A w poniedziałek przede mną nowe doświadczenie - i nie powiem trochę się tremuję - będę prowadzić "warsztaty" szyciowe wśród przedszkolaków :D Będziemy WYKAŃCZAĆ misie z racji tego, że w niedzielę wypada Światowy Dzień Misia. Co prawda pierwsze warsztaty już prowadziłam w sierpniu (o tym przy innej okazji), jednak grupa uczestników nie była aż tak młoda.

W związku z tym, osoby, które JESZCZE tu zaglądają uprasza się o trzymanie kciuków :-)
 Pozdrawiam i do następnego!!! (oby tylko szybszego)

5 komentarzy:

  1. Ooo widzę, że nie tylko ja przepadłam :)Podusie jak zawsze śliczne, szczególnie ta aniołkowa :)
    Trzymam kciuki za warsztaty no i za ten rozkręcany interes. Pozdrowienia!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Słowo daję, że miałam dzisiaj napisać do Ciebie maila, czy żyjesz :))). Super, że się odezwałaś, poduchy są fantastyczne, zwłaszcza ta z domkami. Chociaż grafika z Merry Christmas też świetna. A co do misiów, to miejcie litość ;). Kciuki zaciśnięte.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne poduchy..ja chce ta z aniolkiem,,poprosze..kciuki trzymam za Twoj biznes.Buzka.Acha..masz caluski od mojej Lus..ona tez przepadla z blogowaniem a jak cos chce to do mnie,,,no i coz..dziecku sie nie odmawia.)

    OdpowiedzUsuń
  4. Szycie wśród przedszkolaków? A nie połkną igieł? ;) Pozdrawiam, mam ten sam problem z pisaniem na blogu

    OdpowiedzUsuń
  5. Oczywiście trzymam kciuki za firmę i za Was.Poduchy rewelacja!!!!

    OdpowiedzUsuń