piątek, 10 lutego 2012

Fotograficznie

Witam wszystkich serdecznie, zarówno starych bywalców jak i nowych obserwatorów :-)
Nie mam dziś jakoś sił i weny na pisanie, więc wybaczcie będzie jak zapowiadał tytuł - fotograficznie.

Nowy wypust poszewek na poduszki - trochę dziwnie jak na mnie, bo ani grama lnu nie mają :D 



Za to koszyk już lniany ;) - z nowym "modelem" koronki bawełnianej:



A tu NOWOŚĆ - niby ten sam koszyk , ale pierwszy raz wersja z haftem frankofońskim ;)


Komplet - LNIANYCH "oczywista" etui na chusteczki - na zamówienie Pani, która tu czasem zagląda :) - pozdrawiam serdecznie:


No i coś co było, tylko z innym napisem/imieniem - worek na kapcie:


Na zakończenie - historyjka z życia dziecia naszego ;-)
Czas akcji: wieczór, zwykły - roboczy dzień tygodnia.
Miejsce akcji: kanapa w domowym salonie.
Mama z Oliwią leżą na kanapie, odpoczywają oglądając bajkę.
Oliwia: Ja ciem tołaja (czytaj: mikołaja).
Mama: Nie ma, zjadłaś przed chwilą ostatniego.
Oliwia: Ja ciem tołaja!
Mama: Mówię, że nie ma, zjadłaś, trzeba kupić.
Oliwia niby płaczliwym głosem: Ja ciem tołaja...
Mama lekko już podirytowana: To idź do sklepu i sobie kup.
Oliwia: Ja nie umiem KUPAĆ :D

Dziękuje za uwagę. Do następnego!!!

9 komentarzy:

  1. chachacha :) ps. koszyk z napisem wyszedł świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  2. To się uśmiałam :D. Twoje prace jak zwykle cudne , hafty w Twoim wykonaniu zachwycają mnie niezmiennie i ciągle . Pozdrowienia dla całej Rodzinki !

    OdpowiedzUsuń
  3. hahaha :) wesoła historia :) a twoje prace super! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzieciaki w tym wieku są rozkoszne!!!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. zabawna ta Twoja córa ;)
    a koszyk cudowny, jego zawartość tak samo ;p
    sprzedajesz może na decobazarze?

    OdpowiedzUsuń
  6. Egotiste nie ma mnie na Decobazarze, moje prace można nabyć na Artillo, w Prototypie, w Elit Deco i w moim firmowym sklepie - Petite Decor (banery sklepów/galerii, gdzie są dostępne moje prace - po prawej stronie, na górze)

    OdpowiedzUsuń
  7. Same piękności,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystko piękne i dopracowane, ale koszyki wprost nie-sa-mo-wi-te!! CUDA :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakie śliczności, kiedy ja w końcu na dobre zasiądę do maszyny... wszystko jest piękniste!Pozdrawiam serdecznie!!!

    OdpowiedzUsuń