wtorek, 30 sierpnia 2011

Żyrafomanii ciąg dalszy

Hej, hej.

Wiem, wiem, monotematyczna się robię - co drugi post żyrafy ;) Niestety najpierw zamówienia a teraz swoje zapasy uzupełniałam, gdyż ani jednej żyrafy mi się nie ostało ;> Obiecuję, że następnym razem będzie jakiś kot lub miś ;-)

Przedstawiam żyrafkę Liliankę:



i żyrafa Maksymiliana:



Lilianka i Maksymilian w duecie :)


Dziękuje ślicznie za odwiedziny. Buziaki wszystkim TUzaglądaczom posyłam :*

3 komentarze:

  1. Te żyrafki są słodkie, a moja córcia jak spojrzała na fotki to powiedziała, że to kozy :D Piękna parka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Żyrafy mają lekko okrągłe i włochate zakończenie rogów :) Myślę, że jak poprawisz anatomię to się dzieciom nie będą myliły z kozami :) Piękne są :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Co jeden post to piękniejsze! Mi się nie nudzą, czekam na więcej!!

    OdpowiedzUsuń