Hej, hej.
Wiem, wiem, monotematyczna się robię - co drugi post żyrafy ;) Niestety najpierw zamówienia a teraz swoje zapasy uzupełniałam, gdyż ani jednej żyrafy mi się nie ostało ;> Obiecuję, że następnym razem będzie jakiś kot lub miś ;-)
Przedstawiam żyrafkę Liliankę:
i żyrafa Maksymiliana:
Lilianka i Maksymilian w duecie :)
Dziękuje ślicznie za odwiedziny. Buziaki wszystkim TUzaglądaczom posyłam :*
Te żyrafki są słodkie, a moja córcia jak spojrzała na fotki to powiedziała, że to kozy :D Piękna parka :)
OdpowiedzUsuńŻyrafy mają lekko okrągłe i włochate zakończenie rogów :) Myślę, że jak poprawisz anatomię to się dzieciom nie będą myliły z kozami :) Piękne są :)
OdpowiedzUsuńCo jeden post to piękniejsze! Mi się nie nudzą, czekam na więcej!!
OdpowiedzUsuń